Nasza historia w obiektywie Cioci Drypci
Uczniowie klasy IV B odwiedzili Gminną Bibliotekę Publiczną w Łodygowicach, aby zobaczyć wyjątkową wystawę i pokaz filmu dokumentalnego o Stefanii Gurdowej – jednej z pierwszych artystek fotografii, mieszkanki Łodygowic. Okazało się, że wspomnienia o Cioci Drypci, bo tak ją zwano, wciąż są żywe i zachowały się w wielu rodzinnych albumach. Dzieci dowiedziały się, czym jest biały kruk, retusz i kolpszer, podziwiały piękne fotografie, a także przekonały się, że warto szukać wiarygodnych źródeł wśród ogromu dostępnych informacji. Oto kilka opinii czwartoklasistów:
Liliana: Wyjście na tę wystawę to był świetny pomysł! Usłyszeliśmy wiele ciekawych historii o Stefanii Gurdowej.
Oskar: Zobaczyłem zabytkowy aparat fotograficzny i szklane klisze, które były potrzebne do robienia zdjęć.
Ola: Dowiedziałam się, że Pani Gurdowa znana jest na całym świecie i że mieszkała kiedyś w Łodygowicach.
Amelia: Najbardziej podobało mi się zdjęcie, które pani fotograf zrobiła sobie sama. Zauważyłam, że na większości fotografii są kwiaty, a ja je uwielbiam…
Marta: Było wspaniale i ta wycieczka pozostanie w moim sercu na długo!